Uroczo i spokojnie

duma i uprzedzenie
Jak wygląda spokojne popołudnie? Słoneczny dzień, na działce (lub balkonie, w ogródku, przy oknie), gorąca herbata na stoliku, pierniki w misce obok kubka. A w ręce książka (myslę, że skoro jesteście na blogu o książkach to się nie oburzacie :)).

Opcja deszczowa - siedzę w domu koło okna, żeby czasem spojrzeć na mokre szyby, gorąca herbata na stoliku, pierniki w misce obok kubka. A w ręce książka.


Teraz nasuwa się pytanie - jaka ksiązka? Nowa, polecona przez kogoś? Moja odpowiedź jest jedna - nie ma mowy. Na takie popołudnie najlepsze są sprawdzone powieści - wyczytane milion razy, z ulubionymi bohaterami, ze znanym, szczęśliwym zakończeniem.


Ja mam kilka takich książek, ale moimi faworytkami są dwie powieści. Obie należą do klasyki. Jedna została wydana po raz pierwszy w 1868r, druga w 1813r. Tytuły są znane prawie każdej czytelniczce (czytelnikom też) - "Duma i uprzedzenie" Jane Austen oraz "Małe kobietki" Louisy May Alcott.
małe kobietki Książki te, które można określić jako powieści historyczne społeczno-obyczajowe (bardzo ładne określenie romansu :)), to przyjemne, urocze książki opowiadające historię czterech sióstr. I chociaż bardzo ogólnie opisana fabuła jest do siebie podobna, to każda z tych książek ma swój niepowtarzalny klimat i czar, który sprawia, że można czytać je bez końca.



Dla niewiast ;) lubiących bardziej współczesne książki polecam ksiązki napisane przez Rosie Rushton, w których autorka "przenosi" ksiązki Jane Austen w czasy współczesne (Polecam również fankom Pani Austen - zawsze to ciekawe doświadczenie)
  • "Miłość, kłamstwa i Lizzie"  *"Duma i uprzedzenie"
  • "Śmiałe marzenie"  *"Emma"
  • "Lato tajemnic"  *"Opactwo Northanger"

Komentarze