W umyśle przestępcy

"Powieść dla fanów Mentalisty, Milczenia owiec i Kryminalnych zagadek CSI"

Taką informacją kusi nas okładka "Naznaczonych" Udało jej się - skusiłam się.


Pierwszy tom powieści Jennifer Lynn Barnes opowiada historię Cassie - dziewczyny, która straciła matkę i żyje w otoczeniu licznej rodziny ojca. Dziewczyna nie czuje się jednak częścią ich świata. Któregoś dnia dostaje szansę na zmianę - jej umiejętności rozszyfrowywania ludzi zostają dostrzeżone przez FBI. Cassie zostaje przyłączona do tajnego programu, w którym młodzi ludzie o niezwykłych uzdolnieniach pomagają rozwiązywać niezamknięte sprawy z przeszłości.

naznaczenibiext43267537Kiedy po raz pierwszy trafiłam na tę książkę myślałam, że będzie to trochę połączenie kryminału z fantastyką. "Wyjątkowe uzdolnienia" skojarzyły mi się z X-menami i mutacją. Nic z tych rzeczy. Talenty, o których mowa to połączenie obserwacji, intuicji i nauki: odczytywanie emocji, rozpatrywanie wszystkiego poprzez statystykę, wykrywanie kłamstw.

Nie do końca rozumiem do kogo skierowana jest ta książka - z jednej strony mamy grupę nastolatków i ich hormony - ja chronię tego, lecę na tamtego, a tej podobają się obaj. Wątek romansu nie jest mimo to nachalny to raczej dopełnienie fabuły, którego nie dało się uniknąć. Widać, że autorka bardziej skupiła się na tematach kryminalnych - szkoleniu młodych oraz polowaniu na mordercę. Szkolenie jest dosyć ciekawe - nigdy nie wnikałam w takie tematy, a osobiście jestem tak spostrzegawcza jak ślepy chomik, dlatego cały ten wątek zaintrygował mnie (może sama się czegoś nauczę ;) ).

Najbardziej jednak podobały mi się fragmenty "napisane" przez mordercę. To one dają ten dreszczyk emocji tak potrzebny w kryminałach. Są jednak na tyle przerażające, że dziwnie się czuję z myślą o czytającym to nastolatku. Podobne uczucie mam kiedy przy obiedzie oglądam wspomniane "CSI" i w czasie jedzenia na ekranie pokazana jest realistyczna sekcja zwłok.

"Naznaczeni" są powieścią raczej udaną. Zapewne nie jest taka jak współczesne, mocne kryminały, ani te klasyczne z detektywem zbierającym podejrzanych w pokoju i wskazującego przestępce (to był lokaj!), ale ma w sobie potencjał. Wydaje mi się, że jest raczej wstępem do całej serii, niezłym początkiem, po którym kolejne części będą coraz lepsze. Ja na pewno sięgnę. I wam też polecam.

Moja ocena: 6,5/10
Tytuł: Naznaczeni
Autor: Jennifer Lynn Barnes
Dla kogo: Dla młodych dorosłych w zwyż.

Komentarze