Książka o miłości

Skończyłam właśnie czytać powieść, którą każdy kto kocha książki przeczytać powinien. Serio.

"Wyjątkowy rok" to jeden wielki cytat o tym, że książki są super. Autor, Thomas Montasser, przedstawia nam Valerie - młodą ekonomistkę, której ciotka zaginęła i w związku z tym dziewczyna musi przejąć prowadzenie małej księgarenki. Sklepik okazuje się być miejscem "z duszą", przesiąkniętym pasją czytania. Sprawia, że dziewczyna, która postrzegała wcześniej świat poprzez pryzmat cyfr, zatraca się w literaturze. Obserwujemy, jak książka za książką, Valerie staje się "prawdziwą księgarką", jak zaczyna postrzegać powieści tak jak to robią zapaleni czytelnicy.

Przez księgarnię przewijają się kupujący. Niektórzy z nich zaprzyjaźniają się ze sprzedawczynią, przychodzą częściej i razem z nią dzielą pasję czytania. Te fragmenty lubiłam najbardziej.

Czytałam opinie dotyczące "Wyjątkowego roku" - większość jest bardzo pozytywna. Spotkałam się jednak z notatką, która krytykuje ilość nawiązań do światowej literatury. Ja tego tak nie odczułam. Owszem, w tekście wymieniona została cała masa książek - niektóre tytuły to Wielka Klasyka, inne były mi kompletnie nieznane. Nie czułam się jednak przez to głupio. Wprost przeciwnie, podobały mi się cytaty i fragmenty poezji. A sam fakt zamieszczenia tych tytułów - wydaje mi się, że autor po prostu użył swoich ulubionych książek. Powieści czytane przez Valerii nie maja wpływu na fabułę. Równie dobrze można wyobrazić sobie, że czyta ona moje ulubione pozycje.

Niektóre fragmenty powieści odczułam bardzo osobiście. Księgarz sprzedaje książki, bibliotekarz je wypożycza. I ja naprawdę znam te dziwne relacje bibliotekarz - książka i bibliotekarz - klient. Znam książki z mojej wypożyczalni, wiele z nich czytałam, przebywam z nimi codziennie. Denerwuję się, gdy widzę, że nie są szanowane, cieszę się kiedy ktoś się nimi zachwyca. No i czytelnik. Uwielbiam słowa "Niech mi Pani coś poleci". To wbrew pozorom nie takie proste. Patrzę na człowieka i muszę go 'wyczuć". Mój błąd może sprawić, że zniechęcę go do czytania. I powiem wam, że największą satysfakcję w pracy daje mi moment kiedy taki czytelnik wraca z uśmiechem na twarzy i słowami "Ale świetna książka". I bierze kolejną część albo prosi o coś nowego. To jest ta magia, o której pisał Montasser.

Jedynym minusem książki jest to, że właściwie dwa główne wątki zostały przez autora pominięte. Co się stało z ciotką, gdzie i po co była? No i o co dokładnie chodziło z tą tajemniczą powieścią? Nie przeszkadza mi to jednak za bardzo, chociaż porządne rozwinięcie tych wątków mogłoby być całkiem ciekawe.

"Wyjątkowy rok" to po prostu książka o miłości. Miłości do książek.

9788379439010"Po książce Itala Calvina i dwóch tomach Roberta Gernhardta Valerie naprawdę czuła się dużo lepiej! (...) te małe ucieczki do wymyślonego świata pomogły jej wyjść z infekcji".
"Musiała od razu przeczytać duży fragment tej uroczej książki i zanim wróciła do pracy, naprawdę poczuła się szczęśliwsza".


Moja ocena: 9/10
Tytuł: Wyjątkowy rok
Autor: Thomas Montasser
Wydawnictwo: Świat książki
Dla kogo:Dla wszystkich, którzy kochają książki

Komentarze