Przewidywania przed "Avengers: Endgame"

Im bliżej premiery "Avengers: Endgame" tym więcej pojawiać się będzie materiałów, spekulacji i przepowiedni. Wczoraj pojawił się drugi oficjalny trailer i w związku z tym postanowiłam powymyślać własne teorie do tego co nas czeka w filmie, który jest jednym z najbardziej oczekiwanych w 2019 roku.
 

1. Fabuła filmu będzie się rozciągała na rok lub dwa.
Od jakiegoś czasu pojawiały się spekulacje, że czwarta odsłona Mścicieli nie rozpocznie sie bezpośrednio po wydarzeniach z "Wojny bez granic", ale dwa lata później. W drugim trailerze do filmu mamy kilka scen z Czarną Wdową, która ma kilka różnych fryzur. Krótkie biało-blond, długie żółto-blond i rude z efektem ombre. Wątpię, żeby bohaterka Scarlett biegała do fryzjera co miesiąc i zmieniała fryzury i stąd moje podejrzenie co do czasu fabuły. Oczywiście biorę pod uwagę, że to oszusta trailera mogą nas wprowadzać w błąd.

2. Nie będzie zamiany na zasadzie ktoś kto się "rozpłynął" wraca za czyjeś poświęcenie.
Kilka razy trafiłam na podejrzenie, że tak może się stać. Wiadomo, że Spider-man i Strange mają mieć kolejne filmy i dlatego wszyscy wierzymy w ich powrót. Jednakże w zwiastunie do filmu "Spider-man. Far from home" pojawia się Nick Fury, a jakoś trudno wyobrazić mi sobie osobę, która poświęca się akurat dla niego.

3.Tony Stark przeżyje.
Tony jest zbyt potężny i bogaty, żeby mogli go sobie usunąć z filmów raz na zawsze. Jego wątek z Paper w "Infinty war" sugeruje, że raczej pójdzie na emeryturę i założy stateczną, grzeczną rodzinę. Będzie się pojawiał w razie potrzeby niczym (prawie dosłowna) "deus ex machina".


4. Kapitan Ameryka wróci do przeszłości i tam zostanie.
Taki pomysł słyszałam lub czytałam już kilka razy. Kap zostaje z Peggy, a jego ktoś zastępuje (podejrzenia padają na Buckyego). Ponieważ obstawiam, że będą bohaterowie, który zginą raz na zawsze to zastanawiam się czy w scenie po napisach nie byłoby pogrzebu zmarłego i jednym z żałobników była by wersja "Old man Captain".

5. Thor i Kapitan Marvel będą mieć romans.
Taka już ta moja babska natura, że lubię romanse i pomimo tego, że nie miłością MCU stoi, to tu i ówdzie pojawiały się takie wątki. Myślałam o tym już po seansie "Kapitan Marvel", a ostatnia scena nowego zwiastunu jakoś mi tak pasowała do tego. Wątek byłby podobny do tego, który widzieliśmy w "Wojnie bez granic" między Thorem a Peterem Quillem. Tym razem to bóg piorunów startowałby z pozycji zazdrośnika o to, że podziwiają kogoś bardziej, całość była by raczej utrzymana w zabawnym tonie i wątpię, żeby kończyła się "i żyli długo i szczęśliwie". 
Chociaż przyznaję, że bardzo obawiałabym się wątku między taką parą.

6. Hulk i Czarna Wdowa zginą.
Co prawda "Czarna Wdowa" ma zapowiedziany solowy film, ale nie wiadomo za bardzo o czym on będzie, a większość podejrzewa kolejne "origin story" (czyli "Czerwoną jaskółkę 2"), dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zakończyć życie Natashy, która nie ma już zbyt wielkiego udziału w filmach. Zwłaszcza, że jej umiejętności coraz bardziej odstają po tym jak pojawiły się nowe postaci z ogromnymi mocami.
Natomiast Hulk mógłby mieć jakąś mega-epicką śmierć, bo obawiam się, że jego rola w filmach też nie wyjdzie poza to co już widzieliśmy. A na jego miejsce w MCU mogłaby przyjść She-Hulk!

7. Powrót Gamory nie będzie taki prosty.
Dusza Gamory jest w kamieniu nieskończoności i w związku z tym ona wróci. Tak, to bardzo możliwe, ale to nie będzie takie łatwe. Raz, że nie wiadomo w jakim stanie są kamienie po pstryknięciu Thanosa, a dwa, myślę, że tylko Thanos będzie mógł ją stamtąd wyciągnąć przez poświęcenie siebie. Spekuluje się, że to nie Szalony Tytan będzie "głównym złym" w najnowszym filmie, dlatego podejrzewam, że jego postać będzie miała jakiś tragiczny, chwytający ze serce koniec - właśnie taki z poświęceniem się. No i dodatkowo będzie to  radocha dla bukmacherów, u których chyba już można obstawiać kto go zabije.

Komentarze